W sumie brakuje takiego wątku na forumie gdzie można się wyżalić z fatalnie wydanej kasy i żeby inni tego błędu nie popełnili.
A w temacie.
Kupiłem jesienią na OLX spodenki i rękawiczki FOX ATTACK WATER.
Cena była super więc przeżyłem brak paragonu , no bo co tu się może z Foxem stać.Sporo tego miałem i najczęściej kończyłem używać bo po prostu już były stare i niemodne , a nie że się rozleciały.
Tym razem było inaczej. Wodoodporność którą Fox chwali się w tym modelu działa max pół godziny jazdy w deszczu . I to nie żadnego dużego opadu , zwykły kapuśniaczek w mocniejszymi momentami
Po tym czasie można to wykręcać ! Nosz fak , spodenki za parę stów i taka kicha ! Rękawiczki odrobinę lepiej , ale co z tego że wierzch z membrany jak spód szmata i po chwili wszystko pływa. Po dwóch jazdach wiedziałem że jestem z tym zakupem w czarnej d...
Ale dziś okazało się że jest jeszcze gorzej.W miejscu przeszycia rozporka , w tych super duper Foxach , robi sie dziura ! Membrana po prostu pęka a zszyć tego nie idzie . Masakra po prostu.
Pozostaje przeprosić się z Endurą która wodoodporność traciła po 2 latach , a następne 2 też dawała radę o niebo lepiej niż ten badziew.
Zdrówko
A w temacie.
Kupiłem jesienią na OLX spodenki i rękawiczki FOX ATTACK WATER.
Cena była super więc przeżyłem brak paragonu , no bo co tu się może z Foxem stać.Sporo tego miałem i najczęściej kończyłem używać bo po prostu już były stare i niemodne , a nie że się rozleciały.
Tym razem było inaczej. Wodoodporność którą Fox chwali się w tym modelu działa max pół godziny jazdy w deszczu . I to nie żadnego dużego opadu , zwykły kapuśniaczek w mocniejszymi momentami

Ale dziś okazało się że jest jeszcze gorzej.W miejscu przeszycia rozporka , w tych super duper Foxach , robi sie dziura ! Membrana po prostu pęka a zszyć tego nie idzie . Masakra po prostu.
Pozostaje przeprosić się z Endurą która wodoodporność traciła po 2 latach , a następne 2 też dawała radę o niebo lepiej niż ten badziew.
Zdrówko
