Siema ! Przedstawiam moje aktualne wozidło na kolejny sezon. Jak zwykle wieje nudą ! Giant, do tego Reign i w ogóle kicha ![Smile Smile]()
Rower mam od połowy sierpnia wyjęty prosto z prezentacji Giant 2019, wrzucam go dopiero teraz, bo parę tripów juz zaliczył i mam o jego konfiguracji w miarę uczciwą ocenę![Smile Smile]()
Na początku nowości, co innego Giant wpakował w tą furkę.
Przede wszystkim DVO ! Yeeeah w końcu coś innego !!!
Z daleka śmierdzi mi to starym Bomberem oj taaakk
No dobra może nie takim starym Z4 Fly jaki miałem kiedyś ale 66 RC2X, które wprost uwielbiałem ! To pierwsze skojarzenie wpadło po przejażdżce na DVO Onyx SC. No ale jak ? Ano tak, że w DVO chłopaki z Marzocchi siedzą
Różnica to oczywiscie waga - 2250g
(66 3100g) w charakterystyce super czuły amor od samego początku z bardzo szerokim zakresem tłumienia. Świetna regulacja O.T.T. - zmiana komory negatywnej. Można ustawić super czułość od samego początku a skrecic mocno szybką kompresję i troche wolną i mamy połączenie stabilnosci skoku z wybieraniem liści ! Bardzo mi podpasował ten widelec. Oczywiscie poza tym efektem WOW wylewam kubeł zimnej wody na głowe. O bezawaryjnosci pogadamy po sezonie
Ale w sumie te same komory i tłumiki od początku istnienia firmy DVO (2012) wiec chyba nie może byc to kiepskie ?
Damper sprężynowy DVO JADE to również podobne odczucia z charakterystyki. Tak dobrze aktywowanego zawieszenia Maestro nie miałem okazji testować. Mega prędkość reakcji w połączeniu z dobrą progresją w końcu skoku, fajne tłumienie. Czuć zdecydowanie lepszą trakcję koła na szybkich sekcjach korzeni, kamieni. Waga dampera ze sprężyną 400 LS to 750 gram więc spoko, zawszę miałem wizję klocka 1200g a tu proszę. Podjazdowo się obawiałem, ale paradoksalnie ten damper mniej przepada przez skok jak poprzedni Fox DPX2 i wspinamy się z mniejszym Sagiem. Bardzo mi to pasuje. Chyba się na dłużej polubię ze sprężyną
Aha...w rozmiarze M jest twardość 300, na moje 80kg netto idealnie siadła 400 oczywiście w lekkiej wersji LS.
Co więcej ? Grupa Sram Eagle NX. Szczerze działa jak GX tylko brakuje na kasecie 10 przy dokorbieniu na zjazdach. Poza tym chodzi to naprawdę tak samo. Jedynie klockowata kaseta chyba z 600 gram sporo ! Manetka szkoda, że ma obejmę na stałe, wkurza przy demontażu.
Koła są jeszcze sensowniejsze jak w roku 2018 - felgi AM1 mają 30mm wewnętrznie i sprawdzony DHF i DHR 3C siadł tu jak ulał. Oczywiście w bezdętce juz z fabryki - wygodna sprawa.
Piasty bez zmian - Giant Tracker, poprawne, w miarę bezawaryjne.
Kokpit w końcu w standardzie 35mm i z fajniejszym gięciem kierownicy. Tak czy siak wymieniłen na konponenty od RACE FACE. Kiera RF Atlas 820 oraz mostek RF Turbine 32mm.
Hamulce seryjne to SRAM Code R. Kurde mega kotwica ! Ale niestety miłość do Shimano wzięła górę
Wleciał XT-ek 4 tłokowy plus tarcze Ice-Tech.
Na koniec zmiana sztycy ze 125 na 150.
Potestowałem furkę narazie na 3 konkretniejszych wyjazdach i lokalna tułaczka po LW. Uważam, że ten setup daje mi coś nowego w moim nieudolnym rowerowaniu.
Może to efekt placebo ale lepiej mi się skacze, podejmuję się cięższych wyzwań i czuję, że rower pokonuje to stabilniej i bardziej przewidywalnie. Jest ok ! Sprężyna też jest uniwersalna, da się sprawnie podjeżdżać![Smile Smile]()
SPECYFIKACJA:
Rama: Reign 27,5 rozmiar M ALUXX SL, system zawieszenia Maestro, skok 160mm
Kolor: Tybetański Lis Piaskowy
Amortyzator: DVO Onyx SC 180mm HLC O.T.T. Boost, Giant Tune
Damper: DVO Jade, HLC, Giant Tune 205x62.5 400LBS LS
Kierownica: RACE FACE Atlas, 35x820mm, 10mm
Chwyty: Giant Swage Lock-On
Mostek: RACE FACE Turbine 32mm/35
Wspornik siodła: GIANT Contact Switch 150mm
Siodło: Giant Contact SL Upright Carbon/Ti
Pedały: Time Z
Manetka: SRAM NX Eagle 1x12
Przerzutka tylna: SRAM NX Eagle
Hamulce: SHIMANO XT M8020
Tarcze: Shimano SM-RT86 Ice Tech 203/180mm
Kaseta: SRAM NX 11-50
Łańcuch: SRAM NX 12
Mechanizm korbowy: TruVativ Descendent 6k, Eagle Boost DUB, 32T Steel, Bashguard MRP SGx
Środek Suportu: SRAM DUB
KOŁA:
Obręcze: Giant AM1 30mm wew. TR
Piasta: Przód GIANT Tracker Boost 15x110, Tył GIANT Tracker 12x148
Szprychy: SAPIM Leader 2.0 28H
Opony: Przód: Maxxis DHF 3C EXO MAX TERRA TR 2.5WT
Tył: Maxxis DHR II 3C EXO MAX TERRA TR 2.4 WT
Waga: 15,8kg z pedałami
Ok teraz fotki
Jak zwykle to samo nudne tło sprzed sklepu ale tutaj nowość ! Rower nie jest idealnie czysty, co ze mną nie tak ?
![[Obrazek: 1.JPG]]()
![[Obrazek: 2.JPG]]()
![[Obrazek: 3.JPG]]()
![[Obrazek: 4.JPG]]()
![[Obrazek: 5.JPG]]()
![[Obrazek: 6.JPG]]()
![[Obrazek: 7.JPG]]()
![[Obrazek: 8.JPG]]()
![[Obrazek: 9.JPG]]()
![[Obrazek: 10.JPG]]()
![[Obrazek: 11.JPG]]()
![[Obrazek: 12.JPG]]()
![[Obrazek: 13.JPG]]()
![[Obrazek: 14.JPG]]()
![[Obrazek: 15.JPG]]()
![[Obrazek: 16.JPG]]()
![[Obrazek: 17.JPG]]()
![[Obrazek: 18.JPG]]()
![[Obrazek: 19.JPG]]()
![[Obrazek: 20.JPG]]()
![[Obrazek: 21.JPG]]()
![[Obrazek: 22.JPG]]()
![[Obrazek: 23.JPG]]()
![[Obrazek: 24.JPG]]()
![[Obrazek: 25.JPG]]()
![[Obrazek: 26.JPG]]()
![[Obrazek: 27.JPG]]()
![[Obrazek: 28.JPG]]()
![[Obrazek: 29.JPG]]()
![[Obrazek: 30.JPG]]()
![[Obrazek: 31.JPG]]()
![[Obrazek: 32.JPG]]()
![[Obrazek: 33.JPG]]()
![[Obrazek: 34.JPG]]()
![[Obrazek: 35.JPG]]()
![[Obrazek: 36.JPG]]()
![[Obrazek: 37.JPG]]()

Rower mam od połowy sierpnia wyjęty prosto z prezentacji Giant 2019, wrzucam go dopiero teraz, bo parę tripów juz zaliczył i mam o jego konfiguracji w miarę uczciwą ocenę

Na początku nowości, co innego Giant wpakował w tą furkę.
Przede wszystkim DVO ! Yeeeah w końcu coś innego !!!





Damper sprężynowy DVO JADE to również podobne odczucia z charakterystyki. Tak dobrze aktywowanego zawieszenia Maestro nie miałem okazji testować. Mega prędkość reakcji w połączeniu z dobrą progresją w końcu skoku, fajne tłumienie. Czuć zdecydowanie lepszą trakcję koła na szybkich sekcjach korzeni, kamieni. Waga dampera ze sprężyną 400 LS to 750 gram więc spoko, zawszę miałem wizję klocka 1200g a tu proszę. Podjazdowo się obawiałem, ale paradoksalnie ten damper mniej przepada przez skok jak poprzedni Fox DPX2 i wspinamy się z mniejszym Sagiem. Bardzo mi to pasuje. Chyba się na dłużej polubię ze sprężyną

Co więcej ? Grupa Sram Eagle NX. Szczerze działa jak GX tylko brakuje na kasecie 10 przy dokorbieniu na zjazdach. Poza tym chodzi to naprawdę tak samo. Jedynie klockowata kaseta chyba z 600 gram sporo ! Manetka szkoda, że ma obejmę na stałe, wkurza przy demontażu.
Koła są jeszcze sensowniejsze jak w roku 2018 - felgi AM1 mają 30mm wewnętrznie i sprawdzony DHF i DHR 3C siadł tu jak ulał. Oczywiście w bezdętce juz z fabryki - wygodna sprawa.
Piasty bez zmian - Giant Tracker, poprawne, w miarę bezawaryjne.
Kokpit w końcu w standardzie 35mm i z fajniejszym gięciem kierownicy. Tak czy siak wymieniłen na konponenty od RACE FACE. Kiera RF Atlas 820 oraz mostek RF Turbine 32mm.
Hamulce seryjne to SRAM Code R. Kurde mega kotwica ! Ale niestety miłość do Shimano wzięła górę

Na koniec zmiana sztycy ze 125 na 150.
Potestowałem furkę narazie na 3 konkretniejszych wyjazdach i lokalna tułaczka po LW. Uważam, że ten setup daje mi coś nowego w moim nieudolnym rowerowaniu.
Może to efekt placebo ale lepiej mi się skacze, podejmuję się cięższych wyzwań i czuję, że rower pokonuje to stabilniej i bardziej przewidywalnie. Jest ok ! Sprężyna też jest uniwersalna, da się sprawnie podjeżdżać

SPECYFIKACJA:
Rama: Reign 27,5 rozmiar M ALUXX SL, system zawieszenia Maestro, skok 160mm
Kolor: Tybetański Lis Piaskowy
Amortyzator: DVO Onyx SC 180mm HLC O.T.T. Boost, Giant Tune
Damper: DVO Jade, HLC, Giant Tune 205x62.5 400LBS LS
Kierownica: RACE FACE Atlas, 35x820mm, 10mm
Chwyty: Giant Swage Lock-On
Mostek: RACE FACE Turbine 32mm/35
Wspornik siodła: GIANT Contact Switch 150mm
Siodło: Giant Contact SL Upright Carbon/Ti
Pedały: Time Z
Manetka: SRAM NX Eagle 1x12
Przerzutka tylna: SRAM NX Eagle
Hamulce: SHIMANO XT M8020
Tarcze: Shimano SM-RT86 Ice Tech 203/180mm
Kaseta: SRAM NX 11-50
Łańcuch: SRAM NX 12
Mechanizm korbowy: TruVativ Descendent 6k, Eagle Boost DUB, 32T Steel, Bashguard MRP SGx
Środek Suportu: SRAM DUB
KOŁA:
Obręcze: Giant AM1 30mm wew. TR
Piasta: Przód GIANT Tracker Boost 15x110, Tył GIANT Tracker 12x148
Szprychy: SAPIM Leader 2.0 28H
Opony: Przód: Maxxis DHF 3C EXO MAX TERRA TR 2.5WT
Tył: Maxxis DHR II 3C EXO MAX TERRA TR 2.4 WT
Waga: 15,8kg z pedałami
Ok teraz fotki
