Witam jaką przerzutkę tylną kupić by była odporna na błoto i nie zwijała się w kłębek od błota.
Napęd 3x9 20-30-40 Shimano alivio Octaling 118mm/73
Kaseta tył 11-42 9 rzędową .
Rama 12x148
Oś piasty 12x142 + tulejki
Było Shimano deore rdm 592, które działo średnio bo albo wrzucało i nie zrzucało albo zrzucało i nie wrzucało ale zobaczyło błoto i się zwineło, pogięło i hak rozwaliło?
Czy zrobienie stalowego haka to dobry pomysł, bo podobno hak z amelinium plasetlinium się wygina od pedałowania i przez to mieli przerzutka?
Więc jaką pezerzutkę kupić?
Napęd 3x9 20-30-40 Shimano alivio Octaling 118mm/73
Kaseta tył 11-42 9 rzędową .
Rama 12x148
Oś piasty 12x142 + tulejki
Było Shimano deore rdm 592, które działo średnio bo albo wrzucało i nie zrzucało albo zrzucało i nie wrzucało ale zobaczyło błoto i się zwineło, pogięło i hak rozwaliło?
Czy zrobienie stalowego haka to dobry pomysł, bo podobno hak z amelinium plasetlinium się wygina od pedałowania i przez to mieli przerzutka?
Więc jaką pezerzutkę kupić?