Cześć!
Już się przywitałem, więc mogę zaczynać
Jeżdżę głównie fr po lokalnych trasach w Tarnowie, czasem zrobię wypad do Kluszkowców, lubię też Urban fr. Gdyby nie jeden szczegół już dawno składałbym typową freeridówkę. Jednak mieszkam na górce z kilkunastominutowym asfaltowym podjazdem(mam kondycje ok) i chciałbym w miarę szybko i skutecznie wracać do domu. Myślę że na na rowerku fr takie podjazdy nie będą możliwe, choć mam kolegę, co daje radę na tym podjeździe na Big hicie 06'-08' z 888
Chciałbym zaznaczyć( nie chwaląc się) że na rowerach do grawitacji, częściach itp. znam się bardzo dobrze, nie tylko z teorii. Więc myślę że najbardziej odpowiednim rowerem byłaby Soda fr z Totemem, myślę też bardzo o Big hicie 06-08 też z totkiem( boxxera raczej wykluczam, chociaż...). Chcę złożyć lekką freeridówkę z możliwością podjazdów, sądzicie, że ten Big hit się nada? Jeździłem na m i l, mam 185cm, ok70kg i dużo bardziej wole L ( krótka, ale nie za krótka
). Mój budżet- do 3 tysięcy, właśnie dlatego myślę nad Hitem( kupię najprawdopodobniej w zimie, więc może Soda też się znajdzie...). Nie mogę brać sztywniaka, bo 2 razy skręciłem każde kolano i nie chcę obciążać ścięgien.
Myślicie że BH będzie ok do takiej jazdy? Chcę go złożyć w miarę lekko, mogę dopisać propozycję setu, co sądzicie?
Pozdrawiam![Smile Smile]()
Dzierwiedź
Już się przywitałem, więc mogę zaczynać



Myślicie że BH będzie ok do takiej jazdy? Chcę go złożyć w miarę lekko, mogę dopisać propozycję setu, co sądzicie?
Pozdrawiam

Dzierwiedź