Witam, w środę dostałem nowe hamulce - Magura MT7 i jak to u mnie zwykle jest - trafiłem parę wadliwych
co się rzadko zdarza z tego co widzę na zagranicznych forach, próbowałem coś samemu wymyślić ale skończyło się na tym ,że zaniosłem je do rowerowego i wyczyścili je, odtłuścili oraz na nowo nasmarowali - niby ok, działały ale teraz cieknie jeden tłoczek mocniej a pozostałe 3 lekko, mało co - ale ciekną
Miałem zamiar je wysyłać do Niemiec na gwarancje ale wątpię ,że mi je przyjmą bo poskracałem przewody. Czy miał ktoś doświadczenie z Magura MT7 a SRAM Guide RSC/Ultimate i jak jest z niezawodnością oraz modulacją która w magurach jest ogromna w porównaniu do moich poprzednich elixirów 5
. Ktoś miał może cieknące magury i jakoś naprawił bez wysyłania na gwarancję? Z góry dzięki
I proszę o jakieś pomysły czy wysyłać na gwarancję czy lepiej nowe od razu. Pozdrawiam.



