Cześć
Podczas dzisiejszej jazdy po niedoleceniu hopy mój amortyzator Rock Shox Sektor Gold przestał działać prawidłowo. Nie mogę go zablokować (nie skakalem z zablokowanym) nie działa także rebound jak jeszcze otym nie wiedziałem to wyskoczylem z hopki i amortyzator nagle amor zachował się jakby był ustawiony max na królika tj. Zamiast stlumic przy lądowaniu to jeszcze w powietrzu bardzo szybko się wyprostowal i towarzyszy temu dziwny stukot pojawia on się tylko przy maksymalnym wyprostowaniu amora. Co to może być?
Podczas dzisiejszej jazdy po niedoleceniu hopy mój amortyzator Rock Shox Sektor Gold przestał działać prawidłowo. Nie mogę go zablokować (nie skakalem z zablokowanym) nie działa także rebound jak jeszcze otym nie wiedziałem to wyskoczylem z hopki i amortyzator nagle amor zachował się jakby był ustawiony max na królika tj. Zamiast stlumic przy lądowaniu to jeszcze w powietrzu bardzo szybko się wyprostowal i towarzyszy temu dziwny stukot pojawia on się tylko przy maksymalnym wyprostowaniu amora. Co to może być?